środa, 19 listopada 2014

Kroniki Ferrinu by Katarzyna Michalak

Autor: Katarzyna Michalak
Tytuł:  Kroniki Ferrinu
Ocena: 10/10

Muszę przyznać, że pani Michalak zaskoczyła mnie pozytywnie bo Kroniki są kawałkiem naprawdę dobrej fantastyki i to w dodatku polskiej a o to czasami naprawdę trudno ostatnimi czasy. Do tej pory pani Michalak kojarzyła mi się z typowo kobiecymi powieściami jak Zachcianek, Poczekajka, Lato w Jagódce czy Seria Kwiatowa. Jej postacie w każdym gatunku są bardzo wyraziste i czytelnik nie ma problemów z polubieniem ich czy nawet identyfikowaniem się z nimi. W Kronikach Ferrinu główną bohaterką jest Anaela, która przenosi się do krainy Ferrinu, gdzie spotykają ją niezwykłe przygody a do pokonania ma naprawdę twardych i podstępnych przeciwników. Co jest niesamowite w kolejnych tomach dawni wrogowie zmieniają się w przyjaciół i odwrotnie. W pierwszych dwóch tomach Anaela walczy z losem postawionym przed nią przez okrutnych bogów a w serii trzeciej jej córka. Przede mną jeszcze dwa tomy tej historii ale jeśli będą tak dobre jak  pierwsze trzy to jest na co czekać :)



wtorek, 27 maja 2014

Morderstwo wron by Anne Bishop

Autor: Anne Bishop
Tytuł: Morderstwo wron - drugi tom historii Inni
Liczna stron: 432
Ocena: 10/10

Anne Bishop uwielbiam od kiedy przeczytałam pierwszy tom trylogii Czarnych Kamieni i uwielbiać nie przestałam do teraz choć przy drugim tomie trylogii Efemery zwątpiłam.... Dear Anne if you ever read this I'm sorry for doubting in you :) Morderstwo wron przenosi nas z powrotem do świata Innych niby podobnego do naszego ale jakże rożnego, dziwnego i strasznego. Meg Corbyn nadal mieszka i pracuje na dziedzińcu Lakeside gdzie pełni rolę łącznika pomiędzy terra indigena zamieszkującymi dziedziniec a ludźmi. Meg poza tym, że jest łącznikiem jest też cassandra sangue czyli wieszczką krwi. Inni nie traktują jej jak zwykłych ludzi, nie jest ona dla nich zwierzyną. W drugim tomie zaczynają ginąć Wrony co jest zapowiedzią dużo gorszych wydarzeń... tylko Meg i jej wizje mogą pomóc Innym, a także policji w Lakeside zapobiec straszliwej katastrofie. Konflikty pomiędzy ludźmi a terra indigena zaostrzają się,  a wojna pomiędzy tymi dwoma rasami wydaje się nieunikniona. 

Uwielbiam książki pani Bishop między innymi dlatego, że buduje ona świetnie relacje pomiędzy bohaterami. Znakomicie pokazuje uczucia rodzące się pomiędzy Meg a Simonem Wilczą Strażą i innymi mieszkańcami Dziedzińca. Meg zwojowała serca wszystkich terra indigena. Ta zażyłość między bohaterami przypomina mi trochę Trylogię Czarnych Kamieni i tamtejsze relacje :)

Książka zdecydowanie rewelacyjna i polecam ją wszystkim fanom pani Bishop. Szkoda, że taka krótka. Pozostaje czekać na kolejne..... 
A u mnie na tapecie teraz piąta część przygód pewnego Druida i jego psa Oberona. Do końca roku szkolnego jeszcze trochę czasu więc później będę miała więcej czasu na czytanie... oby ;)

czwartek, 8 maja 2014

Szklany Tron i Korona w mroku by Sarah J. Maas

Pierwsza rzecz, która mnie urzekła w tych dwóch książkach to niewątpliwie okładka... grafiki są przepiękne i bardzo fajnie pokazują dwoistą naturę głównej bohaterki.
Od razu polubiłam postać głównej bohaterki. Celaena nie miała w życiu łatwo a my poznajemy ją w najgorszym czasie w jej życiu, kiedy to odbywa karę w kopalni soli w Endovier. Wtedy właśnie w jej życiu pojawiają się dość niespodziewanie Chaol - kapitan straży królewskiej i książę Dorian - syn znienawidzonego przez nią króla i proponują jej udział w turnieju na królewską obrończynię. Cealena nienawidzi władcy z całego serca, jednak walcząc w turnieju ma niewielkie szanse na wygraną a zostając w kopalni skazuje się na pewną śmierć. Pod czujnym okiem Chaola bohaterka trenuje przed udziałem w turnieju. Pomiędzy nimi rodzi się z początku niechętny szacunek, a później także i przyjaźń. Celaena musi zmierzyć się z najgroźniejszymi osobnikami w królestwie i zrobić wszystko aby przeżyć. 

Akcja jest wciągająca, a bohaterowie sympatyczni. Książkę bardzo dobrze się czyta i znakomicie jest w nią wpleciona intryga znacznie przewyższająca całe zamieszanie związane z turniejem. 

Druga część rozgrywa się już po zakończeniu turnieju. Celaena jako "królewska obrończyni" musi na rozkaz znienawidzonego przez nią władcy zabijać osoby niewygodne dla króla. Nie wywiązuje się ona jednak z powierzonych jej zadań i pomaga "swoim ofiarom" uciec. Niestety, nie wiedzą o tym jej przyjaciele co doprowadza do konfliktów pomiędzy nią, Dorianem i Chaolem. Intryga rozrasta się jeszcze bardziej i Celaena będzie musiała wybrac po czyjej stronie chce się faktycznie opowiedzieć w ostatecznej rozgrywce. Do tego autorka autorka wplata tutaj tez oczywiście wątek miłosny w którym przyjaźń pomiędzy Chaolem a Celaeną przeradza się pomału w miłość. Ich uczucie będzie jednak wystawione na próbę.

Polecam te tytuły zdecydowanie i z niecierpliwością czekam na kolejne części :)

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Easter decorations

Zbliża się Wielkanoc,  więc czas na świąteczne dekoracje :) zebrało mi się na origami ostatnio i tak właśnie metodą snapologii powstało to jajo.. i od razu powędrowało do Jagody :) teraz czekam na przesyłkę z kartkami i będę składać dalej tym razem dla siebie. Produkcję też ozdoby na okna... zrobiłam już trzy a dziś kolejne przede mną... lubię to.

wtorek, 25 marca 2014

Pyrkon 2014

Ku mojej wielkiej rozpaczy w tym roku na Pyrkonie mogliśmy być tylko jednego dnia w sobotę ale jak zawsze warto było ;) dla niewtajemniczonych Pyrkon to poznański festiwal fantastyki na który zjeżdżają do Poznania ludzie z całej Polski. Co roku na festiwalu pojawia się więcej ludzi, którzy chcą uczestniczyć w tym wydarzeniu. 
Jak zawsze wiele osób przebrało się za swoich ulubionych bohaterów gier, książek i filmow fantasy i science fiction. Jak zwykle można było spotkać szturmowców z Gwiezdnych Wojen, przeróżnych bohaterów mang i anime, a także wielu Ironman'ow. Jak co roku można było zwiedzić miasteczko postapokaliptyczne i porozmawiać z członkami Brotherhood of Beer, podziwiać repliki statków z Gwiezdnych Wojen a także nacieszyć oko bardzo skomplikowanymi konstrukcjami z klocków Lego. Od zeszłego roku na Pyrkonie działa również kącik dla dzieci gdzie najmłodsi fani fantastyki biorą udział w przeróżnych zajęciach.  Jednym z punktów programu w tym roku było czytanie "Świetlika w ciemnościach" - książki dla dzieci napisanej przez Jakuba Ćwieka. W tym roku można też było wziąć udzial w wielu panelach dyskusyjnych i spotkaniach z autorami książek, a także standardowo odstać swoje w kolejkch po autografy ulubionych twórców.  Been there, done that - czyli kosmiczna kolejka do Ćwieka zaliczona na 6. :)

Już nie mogę się doczekać przyszłego roku.  Mam nadzieję,  że  uda się wpaść na Pyrkon na dłużej. :)

poniedziałek, 24 marca 2014

Wszystko zostaje w rodzinie by Aneta Jadowska

Tak wiec pani Aneta mnie nie zawiodła i tym razem :) kolejna Dora Wilk jest rewelacyjna a nawet moglabym powiedzieć, że najlepsza z dotychczasowych. Na brak akcji nie można było narzekać choć zaczęło się dość niewinnie od jednej sprawy z wampirami w Trójprzhmierzu.. no ale Dora nie byłaby Dorą gdyby sprawy nie miały sie skompikować. Tak więc ostatecznie Dora musi załatwić problem z wampirami nie zabijając przy tym naprawdę upierdliwego Gajusza, załatwić sprawę ze swoim stadem wilkolaków które trzeba przyznać traktowała do tej pory po macoszemu i jeszcze do twgo wszystkiego rozwiązać swoje problemy z Mironem. Jest co robić. Miron mnie w tej części wyjątkowo irytował nie wiedzieć czemu... a właściwie to wiem... stchórzył i tyle. Bardzo niefajnie, źe nie było Luca... uwielbiam go, dobrze chociaż,  że był Baal... jego rozmowy z Dorą są jak zwykle powalające. . I ta jego męska logika. Strasznie też brakowało mi Gabe'a... jego rozmowy z Dorą w jej własnej kuchni to coś naprawdę niepowtarzalnego ;)
Moim ulubionym bohaterem w tej części jest zdecydowanie i niepodważalnie Varg i jego stosunki z Dorą. .  Chyba jako jedyny samiec w okolicy nie rzucił się na Dorę jak jakiś napalony szczeniak. No i na jego zaufanie musiała sobie zasłużyć.  Uwielbiam ich kłótnie.... no i ta koncówka <3

Największym problemem okazało się znalezienie ksiażki w księgarniach bo empik zawiódł na całego. . Na szczęście zawsze można liczyć na KiK w Poznaniu...

Podsumowując książka jest świetna i polecam ją wszystkim fanom urban fantasy w polskim wydaniu. :)

środa, 19 marca 2014

Muffin Sunday ;)

W sobotę zebrało nam sie z S. na wypieki i upieklismy muffinki czekoladowe z malinami :D Do przygotowania tych cudeniek potrzebowalismy:

300 mil kwaśnej śmietany

tabliczkę gorzkiej czekolady

80 mil oleju 

szklankę brązowego cukru

2 szklanki mrożonych malin 

225 gr mąki pszennej

2 łyżki kakao

2 lyzeczki proszku do pieczenia


Uwielbiam piec muffinki bo sa super łatwe w przygotowaniu.  Wystarczy zmieszać wszystkie suche składniki w jednej misce a wszystkie mokre w drugiej a następnie wymięszać je razem. Potem nakładacie do foremek do 2/3 wysokości i uzbrajacie się w cierpliwość bo na gotowe muffiny musicie poczekać 25 min. Pieczecie je w temperaturze 190°C. Smacznego :)